Royal Southern Brotherhood, czyli Cyril Neville, Devon Allman, Mike Zito, Charlie Wooton i Yonrico Scott zagrali w klubie Eter. Wrocław usłyszał esencję amerykańskiego southern rocka.
Royal Southern Brotherhood odwiedzili Polskę i sam Wrocław w kilka miesięcy po wydaniu rewelacyjnej płyty „Royal Southern Brotherhood”. Cyril Neville, Devon Allman, Mike Zito, Charlie Wooton i Yonrico Scott na żywo zabrzmieli o wiele lepiej i bardziej spontanicznie niż na i tak genialnie wyprodukowanym albumie.
W poniedziałkowy chłodny wieczór polski klub zamienił się w przyczółek amerykańskiego muzycznego Południa. Przyczółek zdobyty przez muzyków takich jak: czyli Cyril Neville, Devon Allman, Mike Zito, Charlie Wooton i Yonrico Scott.
Muzyka Royal Southern Brotherhood to przede wszystkim wspaniale brzmiące gitary elektryczne. Do tego znany już z innych płyt Mike Zito – wyborny gitarzysta i równie znakomity wokalista, do tego śpiewający bębniarz Cyril Neville i niemniej sławny Devon Allman. Ale i sekcja rytmiczna w postaci grającego na instrumentach perkusyjnych Yonrico Scotta i basisty Charlie Wootona nie miała ani chwili wytchnienia. Wręcz przeciwnie. Dodawała energii jak dobre dopalacze muzyce Południa.
Tym ciekawiej zabrzmiały bisy, wśród których można było rozpoznać „Gimmie Shelter” The Rolling Stones” i sławne „Brotherhood”. Agencja Tangerine znów sprowadziła do Polski amerykańskie gwiazdy pierwszej wielkości godne królewskiego przyjęcia. I tak odebrali ich fani. Wszak Royal w nazwie zobowiązuje.
A tak grali dzień wcześniej:
Tu zobaczysz zdjęcia z koncertu: Royal Southern Brotherhood in Eter, Wrocław
