Nasz patronat

39. Jesień z Bluesem

Nasz patronat

Marek Gąsiorowski, Robert Trusiak – Niedokończony blues. Opowieść biograficzna o Ryszardzie Skibińskim

Sławek Wierzcholski, Giles Robson i Matyas Pribojszki w finale Harmonica Bridge Festival 2015

Matyas Pribojszki z Węgier i Giles Robson z Wielkiej Brytanii dali w Toruniu fantastyczne popisy harmonijkowego kunsztu podczas XV Harmonica Bridge Festival. U stóp pomnika Kopernika zagrał Kraków Street Band.

Matyas Pribojszki doskonale pamięta Polskę i białostockiego harmonijkarza Tomka Kamińskiego. Razem przecież współtworzyli wraz z Erichem Bobosem Prochazką i Karelem Slavikiem Visegrad 4 Harps.

W amfiteatrze Muzeum Etnograficznego w Toruniu węgierski wirtuoz harmonijki dał ze swoim zespołem fantastyczny koncert. Różnorodny stylistycznie, w głównej mierze wypełniony autorskimi kompozycjami Pribojszki.

 

Jego instrumentaliści świetne czują bluesa i biegle poruszają się w różnych odmianach tego gatunku. Sam Pribojszki powiedział bluesonline.pl, że harmonijka to jego jedyny instrument. Kiedy komponuje, nie używa nawet do akompaniamentu gitary, a i tak jego muzycy doskonale wyłapują intencje lidera. Nic dziwnego, że ma mnóstwo uczniów i opublikował własny podręcznik gry na harmonijce.

 

Tu zobaczysz zdjęcia: Matyas Pribojszki Band at Harmonica Bridge Festival 2015 in Toruń

Inaczej swoją karierę zaczynał Giles Robson. Muzyk wcześniej grał na saksofonie, ucząc się w jednej z lokalnych prywatnych szkół gry. Kiedy poznał harmonijkę ustną i przekonał się, że wykorzystując różne techniki może posługiwać się zupełnie nowymi środkami wyrazu, niedostępnymi saksofonistom, oddał się wyłącznie harmonijce. Z poruszającym skutkiem.

Filarem jego zespołu jest polski gitarzysta, Filip Kozłowski. Muzycy razem tworzą wybuchową mieszankę starego bluesa zmieszanego z rockową, wręcz punkową estetyką, a wszystko podane w możliwie jak najsurowszym brzmieniu.

 

Trzeba przyznać, że takie połączenie działa, a uważni bywalcy koncertów w Polsce mogli już kilka razy docenić wspólne umiejętności polsko-brytyjskiego teamu. Kto przegapił, może sięgnąć po niedawno wydany krążek ich zespołu The Dirty Aces – „From the Basement”.

 

Na zakończenie Pribojszki, Robson i Wierzcholski - dyrektor festiwalu zagrali wspólnie.

 

Tu zobaczysz zdjęcia: The Dirty Aces at Harmonica Bridge Festival 2015 in Toruń

Ważnym elementem Harmonica Bridge Festival jest konkurs dla harmonijkarzy. Wysoka nagroda 1000 Euro i jednocześnie domniemany wysoki poziom nie ściągają tłumów. Za to osoby startujące w zmaganiach wsparte wyjątkowo profesjonalnym zespołem akompaniującym mają szansę nie tylko na zaprezentowanie się przed jury, ale i występ z muzykami wysokiej klasy. W tym roku Grand Prix zdobył Jakub Staroń. O nagrodę walczył przez kilka edycji.

Odbierając symboliczny czek przyznał się, że wziął dwa tygodnie urlopu, by jak najlepiej przygotować trzy konkursowe tematy i oparte na nich improwizacje. Wyróżnienia dostali Sławomir Nowodworski i Piotr Filimowski.

Konkurs harmonijkarzy: Konkurs Harmonica Bridge Festival 2015

Tradycyjnie już festiwalowy dzień rozpoczął bezpłatny koncert u stóp pomnika Kopernika w sercu toruńskiej starówki. Kraków Street Band zatrzymał podczas swojego występu około dwustu osób, które nie chciały wypuścić grupy z zaimprowizowanej sceny.

Zdjęcia z koncertu Kraków Street Band:  Kraków Street Band w Toruniu