Cheap Tobacco, krakowski zespół łączący bluesa z klasycznym rockiem, zagrał koncert w pubie 6-ścian w Białymstoku. To część jesiennej mini trasy koncertowej prowadzącej z Białegostoku do Ostrowi Mazowieckiej, Łomianek i Kielc.
Natalia Kwiatkowska, podobnie choćby jak Adam Partyka, od pierwszej edycji krakowskiego festiwalu Bluesroads konsekwetnie nie ustaje w śpiewaniu piosenek o bluesowych korzeniach. Od chwili wydania przez zespół płyty "Promises of Tomorrow" wiadomo jednak, że muzycy chcą wykorzystać bluesa bardziej jako bazę do swojego muzykowania, niż oddać się celebrowaniu tradycji.
Kameralne warunki i przyjazna atmosfera białostockiego pubu 6-ścian sprzyjały swobodnemu śpiewaniu Natalii Kwiatkowskiej. Zespół postawił na zgranie i wzajemne słuchanie się, bez zbędnego epatowania poziomem hałasu. Lekko wycofani, ale skupieni na instrumentach idealnie współpracują z wokalistką, której energia rzadko kiedy zostaje poskromiona, chyba że sama wybierze do interpretacji spokojniejszy utwór, jak choćby uroczą balladę "Dwa światy".
Do tej pory chyba jeszcze fani nie zawiedli się na żadnym koncercie Cheap Tobaco. Żywiołem Natalii Kwiatkowskiej jest scena i widać, że czuje się na niej doskonale. Z dobrymi muzykami może koncertować i w pubach, i jak ostatnio - na dużych festiwalach bluesowych. A fani czekają na nową płytę.
Zobacz zdjęcia z koncertu: Cheap Tobaco w Białymstoku