Leszek Cichoński (na zdjęciu) i Romek Puchowski uświetnią Polski Dzień Bluesa w Białymstoku. O fotografii i muzyce opowiedzą Marek Karewicz i Marcin Jacobson. Wcześniej odsłonią woje tabliczki w Alei Bluesa.
Już po raz dziewiąty, w rocznicę urodzin B.B. Kinga 16 września, z inicjatywy Polskiego Stowarzyszenia Bluesowego w Polsce obchodzony będzie Dzień Bluesa. Białystok świętować będzie w niedzielę 14 września.
Od 2008 roku w Białymstoku istnieje Aleja Bluesa. I właśnie odsłonięcie kolejnych tabliczek rozpocznie wielogodzinną bluesową fiestę. Pierwsze tabliczki pojawiły się w listopadzie 2008 roku, kiedy w mieście trwał Rok Bluesa W Białymstoku. Listę bluesowych sław otwiera oczywiście Ryszard Skiba Skibiński. Tegoroczna uroczystość rozpocznie się o godz. 17, pół godziny później Marek Karewicz i Marcin Jacobson opowiedzą o ostatnich albumach fotografika połączonych ze wspomnieniami legendarnego animatora życia muzycznego. Ostatnio ukazał się ich wspólny zrealizowany album "Karewicz Big beat".
Po spotkaniu i rozmowach z gośćmi rozpocznie się część koncertowa. Zagrają Romek Puchowski oraz Leszek Cichoński i jego goście.
Polski Dzień Bluesa 2014 w Białymstoku
Leszek Cichoński – gitarzysta, kompozytor, wykładowca i autor podręczników dla gitarzystów. Debiutował ze swoim zespołem CDN i Pawłem Kukizem w 1982 roku na festiwalu w Jarocinie. W 1991 r. jako pierwszy w Polsce opracował kurs z kasetą instruktażową dla gitarzystów „Blues_Rock Guitar Workshop”. Ponieważ nikt nie chciał wydać tego materiału, założył własne wydawnictwo „Midi-Max” i sam opublikował ten podręcznik. W 1995 r. został uhonorowany przez dziennikarzy muzycznych radiowej Trójki nagrodą im. Marii Jurkowskiej - za popularyzację edukacji muzycznej wśród młodzieży. Współpracował m.in. z Tadeuszem Nalepą, Wojciechem Karolakiem, Krzysztofem Ścierańskim, Tomaszem Szukalskim oraz takimi amerykańskimi bluesmanami jak Carlos Johnson, Stan Skibby, Sammie Fender, John "Broadway" Tucker.
W trzydziestą rocznice śmierci Jimi Hendrixa zorganizował memoriałową trasę koncertowa „Tribute to Jimi Hendrix”. Do udziału we wspólnych koncertach zaprosił Stana Skibby z Chicago - zwycięzcę Hendrix Festival w Memphis'99.
Od 2003 roku w maju na Rynku we Wrocławiu, Wielka Gitarowa Orkiestra pod dyrekcją Leszka Cichońskiego wykonuje utwory Hendrixa w ramach „Thanks Jimi Festival”. Jednym z haseł imprezy jest ustanowienie rekordu Guinnessa w zbiorowym graniu przeboju Hendrixa „Hey Joe”. W 2014 roku zagrało razem 7344 gitarzystów – co jest oficjalnym Światowym Rekordem Guinnesa zatwierdzonym przez komisję WGR w Londynie.
Grał na największych festiwalach bluesowych na świecie m.in. w Narooma w Australii i Monterey Bay Blues Festival w Kalifornii, gdzie wraz z John "Broadway" Tucker Band otworzył wieczorny koncert na głównej scenie tego festiwalu, na której grali wcześniej m.in. Jimi Hendrix i Janis Joplin. Był to pierwszy i jedyny występ Polaka na słynnej scenie w Monterey!
Romek Puchowski (śpiew, dobro, gitara akustyczna, slide) - muzyk, kompozytor, free-styler, wirtuoz gitary dobro i techniki slide. Wszechstronna muzyczna osobowość, wokalista, instrumentalista. Jego scenicznego „arsenału” dopełniają gitara akustyczna bas, looper oraz iPhone. Solista, lider i twórca alternatywnej formacji Von Zeit, członek międzynarodowych projektów muzycznych. Mistrz techniki slide i improwizacji. Harmonijnie łączy w swojej twórczości tradycję i nowoczesność. Jego solowe koncerty to totalny, przepełniony pozytywną energią performance. O jego występach recenzenci piszą: „Mistrz przemówił!”, „Kosmos, zjawisko, geniusz”, „Puchowski to potęga!”. Współpracuje m.in. Martyną Jakubowicz, Tymonem Tymańskim, ze znakomitym harmonijkarzem Keithem Dunnem, wirtuozem gitary Nickiem Katzmanem oraz legendą harmonijki ustnej Sugarem Blue, znanym ze współpracy m.in. z Rolling Stones czy Frankiem Zappą. Brał udział w prestiżowym projekcie koncertowym „Mistrzowie gitary”, prezentującym najwybitniejszych polskich gitarzystów.
Marek Karewicz to jeden z najbardziej znanych w Europie fotografików muzycznych, ale też ceniony konferansjer, dj, dziennikarz i bon vivant, przez pół wieku brylujący na festiwalach, imprezach muzycznych i warszawskich salonach. Karierę zaczynał w połowie lat 50., był więc czynnym uczestnikiem narodzin polskiego jazzu, rocka (big-beatu) i tzw. show biznesu. Sam mówi, że z wielkich świata jazzu nie udało mu się sfotografować jedynie Louisa Armstronga, ale za to pił wódkę z Rolling Stonesami… Karewicz ma na swym koncie doskonały, wsparty autorskimi anegdotkami, album fotograficzny „This Is Jazz” oraz napisany wspólnie z Tomaszem Dominikiem tomik wspomnień „Moja Warszawka lat 60-tych”.
Marcin Jacobson należy do najbardziej znanych animatorów polskiej sceny muzycznej. Współtworzył ruch Muzyka Młodej Generacji i festiwal w Jarocinie. Był menedżerem grup: Dżem, TSA, Krzak, Proletaryat, String Connection, WU.HAE, a także Martyny Jakubowicz, Johna Portera i Sławka Jaskułki. Jest też cenionym publicystą. Jego teksty publikowały m.in. Machina, Tygodnik Kulturalny, Jazz Forum, Magazyn Muzyczny, Warsaw Voice i Scena. Jest autorem książki „Rolling Stones – Warszawa ‘67” oraz redaktorem albumów „This Is Jazz” i „Muzyka Młodej Generacji” oraz zbiorów prac nadesłanych na coroczny konkurs „Wspomnienia Miłośników Rock’n’Rolla”.
Aleja Bluesa
Pomysł Alei Bluesa pojawił się jesienią 2007 roku. Jego realizacja stała się możliwa przy okazji obchodów Roku Bluesa w Białymstoku, ogłoszonego z okazji 30 jubileuszu Kasy Chorych i festiwalu Jesień z Bluesem, a także 25 rocznicy tragicznej śmierci legendarnego białostockiego harmonijkarza Ryszarda „Skiby” Skibińskiego. Stolica Podlasia jako pierwsze miasto w Polsce zdecydowało się uhonorować w taki sposób ten gatunek muzyczny.
Białystok jako miasto, w którym do dziś odbywa się najstarszy festiwal bluesowy w Polsce, a także miejsce, gdzie działają i działały takie zespoły, jak Kasa Chorych, Devil Blues, Bracia i Siostry, 48 Godzin, Formacja Fru czy The Hardworkers, Cynamonowa Kaczka z powodzeniem może uważać się za jeden z głównych ośrodków polskiego bluesa. Aleja, obok cyklicznych imprez muzycznych, jest najważniejszym symbolem bluesowej tradycji Białegostoku.
Stworzenie Alei Bluesa miało na uwadze przypomnienie młodszemu pokoleniu o dokonaniach najważniejszych muzyków gatunku i zachęcanie wszystkich do zapoznawania się z ich twórczością. Blues to jednak nie tylko muzycy. To również cała grupa pasjonatów, propagatorów tego gatunku muzycznego, którzy wiele lat swojego życia poświęcili, zarażając innych miłością do bluesa. Wystarczy wspomnieć tu Marię Jurkowską, dziennikarkę radiowej Trójki, czy Witolda Frankiewicza, twórcę portalu Blues.pl i założyciela Polskiego Stowarzyszenia Bluesowego. Aleja jest również miejscem, gdzie uhonorowane zostały ich dokonania. Aleja jest zatem aleją ludzi, którzy bluesa kochali i kochają.
Bilety w kasie kina Forum w cenie 15 zł w przedsprzedaży i 20 zł w dniu koncertu.
Patronat: bluesonline.pl i Radio Akadera