Zespół Wes Gałczyński & Power Train ze Stalowej Woli wygrał plebiscyt Internautów. Stawką był występ na dużej scenie katowickiego Spodka podczas 35. Rawa Blues Festival. Trio popularnością pokonało pięć innych formacji.
Internauci wybierali spośród sześciu wykonawców, zakwalifikowanych wcześniej przez Radę Artystyczną festiwalu do występu na Małej Scenie. Wes Gałczyński & Power Train zyskali uznanie 45,6% głosujących, wyprzedzając duet Manfredi & Johnson (40,7%). Ta dwójka od początku plebiscytu nadawała ton rywalizacji, szybko odstawiając resztę stawki niczym Rafał Majka rywali na jednym z górskich etapów tegorocznego Tour de France.
Wes (czy też bardziej swojsko – Wiesław) Gałczyński & Power Train działają od 2012 roku. Lider zespołu pokazał się szerokiej publiczności w jednej z edycji popularnego programu X Factor. Zaśpiewał wtedy przebój z lat pięćdziesiątych „Garden of Eden” Johna Cafferty'ego. Jego występ spodobał się jurorom do tego stopnia, że Czesław Mozil … nosił za kulisami sceniczny sprzęt Wiesława.
Muzycy określają swoją twórczość mianem „hard rock bluesa”. Wśród swoich inspiracji wymieniają zmarłego niedawno legendarnego białego bluesmana Johnny'ego Wintera oraz amerykańskiego weterana Seasick Steve'a.
- Od lat młodzieńczych interesowałem się muzyką bluesową i okołobluesową, śledziłem też kolejne edycje festiwalu Rawa Blues, ale występ na scenie Spodka wydawał mi się czymś niewyobrażalnym. Tymczasem zrządzeniem losu marzenie stanie się rzeczywistością. Czuliśmy oddech konkurencji na plecach, był nawet taki moment, w którym sądziłem, że to im się uda wygrać. Szampana jeszcze nie piliśmy, po prostu nie było okazji, ale na pewno jakoś ten sukces uczcimy mówi - Wiesław Gałczyński.
Rawa Blues Festival to największy bluesowy festiwal na świecie organizowany w zamkniętym pomieszczeniu. Został uhonorowany nagrodą "Keeping The Blues Alive", przyznawaną przez międzynarodowe stowarzyszenie The Blues Foundation.
Zagranicznymi gwiazdami tegorocznej edycji będą: Elvin Bishop Band (potrójny laureat Blues Music Awards 2015), Bettye LaVette, Jarekus Singleton oraz Selwyn Birchwood (także laureat Blues Music Awards, autor najlepszej bluesowej płyty w gronie artystów młodego pokolenia).