Nasz patronat

39. Jesień z Bluesem

Nasz patronat

Marek Gąsiorowski, Robert Trusiak – Niedokończony blues. Opowieść biograficzna o Ryszardzie Skibińskim

Eddie Angel, Mark Olbrich and Laurie Garman in Hard Rock Pub Pamela, Toruń, by Agata Jankowska

Zanim na scenie objawili się Mark Olbrich Blues Eternity, by na żywo promować płytę Mark Olbrich Blues Eternity & Toruń Friends  "Toruń Rocks The Blues (HRPP Live Session)"  swoje obrazy pokazał brytyjski gitarzysta, a zarazem członek zespołu - Eddie Angel. 

W piątek 2 września publiczność zebrana w Hard Rock Pubie Pamela w Toruniu była świadkiem szczególnego wydarzenia - znana już w Polsce brytyjska formacja Mark Olbrich Blues Eternity uświetniła wieczór swoim koncertem. Nie był to jednak po prostu kolejny już występ zespołu w Toruniu. Zacieśniając więzy współpracy polsko-brytyjskiej, skład grupy został poszerzony o czołowych polskich muzyków, czyli Toruń Friends: Igora Nowickiego na organach Hammonda, Grzegorza Minicza na perkusji i dodatkowo Przemka Łososia na harmonijce i wokalu.
 
Okazji do świętowania było jednak więcej - koncert był pierwszym w polskiej trasie promującej nowe wydawnictwo związanej z klubem wytwórni HRPP Records "Toruń Rocks The Blues ", będącym zarazem pierwszym z planowanego cyklu "HRPP Live Session". Zgromadzona licznie publiczność gorąco przyjęła zespół, który dał energetyczny show, a atmosfera sceny natychmiast udzieliła się widowni. Wszyscy muzycy, włącznie z coraz "młodziej" czującym się w Polsce legendarnym Jimmy Thomasem, po raz kolejny udowodnili, że blues wraz z upływem czasu może być tylko lepszy.
 
Zanim jednak nastąpiły muzyczne uniesienia, kolejna niespodzianka: Eddie Angel, genialny gitarzysta zespołu, po raz pierwszy w Polsce odkrył swoje drugie nieznane nam dotąd oblicze artysty malarza - specjalnie na tę okazję przygotował kilkanaście olejnych prac nawiązujących do interesujących go kierunków sztuki oraz będących hołdem dla jego własnych inspiracji. Obrazy są eksponowane w klubowej galerii, a chętni mogą je nabyć i zachwycać się nimi na własność. Pozostaje gratulować Darkowi Kowalskiemu, właścicielowi słynnego już nie tylko w Polsce klubu i życzyć dalszych sukcesów w prezentowaniu toruńskiej publiczności wydarzeń kulturalnych na tak wysokim poziomie.
 
2.09.16 Eddie i wystawa 2
 
- Miło było zagrać ponownie w Hard Rock Pubie Pamela i w dodatku pokazać moje prace - cieszył się Eddie Angel (na zdjęciu powyżej). - Byliśmy bardzo ciepło przyjęci, ujmuje nas Wasza gościnność. Podobał mi się bardzo entuzjazm publiczności i że klub było pełny. Ludzie byli bardzo ciekawi moich prac, podchodzili do mnie i rozmawiali, naprawdę ich to interesowało. To bardzo miłe. Doceniam wysiłki Darka żeby to wszystko się odbyło, bo to  duży wkład w to co się dzieje tu w Toruniu.
 
2.09.16 zdjęcia z płytami 3
 
- Bardzo mi się podoba Toruń. Piękne miasto - przyznał Jimmy Thomas (na zdjęciu powyżej z lewej). - Za każdym razem czuję się tu ciepło przyjmowany, ludzie są bardzo mili. Bardzo podoba mi się w Polsce. Zawsze dobrze się tu czuję. Jest tu tak dużo zieleni. Byłem zaskoczony jak ludzie tu lubią bluesa. Nie spodziewałem się tego. Nie mogę sobie poradzić jak dotąd z językiem polskim. Zawsze lubię nauczyć się paru nowych słów. Muszę chyba spędzić tu więcej czasu. Jedzenie jest zdrowe. Koncert był bardzo udany, w tym klubie jest szczególna atmosfera. Relaksuje mnie to. Hard Rock Pub Pamela przypomina mi kluby, jakie pamiętam z USA.
 
2.09.16 Mark Olbrich Blues Eternity 2 4
 
- Hard Rock Pub Pamela to fajny klub - powiedział szczerze Laurie Garman (na zdjęciu powyżej). - Myślę, że zespół zagrał dobrze. Była fajna atmosfera. Ludzie tu bardzo reagują na muzykę i to mi się podoba. Oceniłbym to wszystko jak 9 w skali do 10. Toruń to fajne miasto, jeszcze nie zdążyłem pójść znowu na Stare Miasto. Zawsze się tu dobrze czuję, to jak drugi dom dla zespołu.
 
 
Andrzej Woźny
 
Zdjęcia: Agata Jankowska