Wywiad bluesonline.pl Staraliśmy się pokazać, że czujemy się związani z korzeniami bluesa, ale jednocześnie chcieliśmy zrobić coś oryginalnego – mówi Noah Wotherspoon. Noah Wotherspoon Band zagrali podczas festiwalu Olsztyńskie Noce Bluesowe 2016.
bluesonline.pl: Może na początek – dlaczego zacząłeś grać bluesa?
Noah Wotherspoon: Mam starszego brata, który był zawsze mocno osadzony w muzyce. On i jego najlepszy przyjaciel słuchali Buddy Guy`a, Stevie Ray Vaughana itd. Wkrótce ja też w to wsiąkłem, zacząłem grać mając 11 lat. Poznałem muzykę Muddy Watersa i czułem, że jestem w tym wszystkim coraz głębiej.
No dobrze, ale dlaczego 11-latek chce grać akurat bluesa, podczas, gdy wokół pełno rocka, hip-hopu itd.? Tyle gatunków muzyki wokół, szczególnie w Stanach Zjednoczonych, a Ty wybierasz właśnie bluesa…
Kocham ten feeling…to jest dla mnie najważniejsze w tej muzyce.
Czy blues był popularny wśród nastolatków – Twoich znajomych?
Tak, wśród niektórych na pewno. Muzycy, z którymi gram byli moimi kumplami ze szkoły. Ich rodzice grali bluesa ! Ale część dzieciaków na pewno była fanami heavy metalu, czy rapu.
Można powiedzieć, że znalazłeś się w odpowiednim miejscu o odpowiedniej porze, znajdując sobie przyjaciół wśród ludzi grających bluesa…Powiedz mi, kto jest Twoim mistrzem gitary w dniu dzisiejszym?
Czy chodzi Ci o obecnie grających?
Tak.
Bardzo lubię Chrisa Kane, Chrisa Duarte, Ricka Holmstroma, Mike Welcha, jest ich wielu.
Powiedz mi, jakie znaczenie dla muzyków bluesowych ma International Blues Challenge? Co to zmieniło w Twoim życiu?
Myślę, że to bardzo wiele zmieniło w naszym życiu, jeżeli chodzi o mnie i mój zespół. Przede wszystkim otworzyło przed nami wiele drzwi i pozwoliło spotkać się, poznać innych muzyków, z całego świata. Wynikiem tego jest o wiele więcej koncertów, zarówno na terenie Stanów Zjednoczonych, jak też i w Europie. To naprawdę wspaniałe !
Czy podróżowałeś po Stanach jeszcze przed Blues Challenge?
Trochę tak, ale na pewno nie tak intensywnie, jak teraz!
Czyli bycie znanym muzykiem daje szanse na podróżowanie?
Dokładnie tak. Niemniej jednak wciąż bardzo lubimy występować w naszych rodzinnych stronach, czyli w Ohio.
Słuchałem Waszej płyty „Mystic Mud”. Myślę, że to bardzo korzenny blues...
Czytaj recenzję płyty: Noah Wotherspoon Band – Mystic Mud
Dzięki! Staraliśmy się pokazać, że czujemy się związani z korzeniami bluesa, ale jednocześnie chcieliśmy zrobić coś oryginalnego, tylko naszego. Naszym celem jest być w przeszłości, ale też iść naprzód.
Jesteś także uzdolnionym kompozytorem muzyki oldskulowej…usłyszałem to na Twojej płycie.
Dziękuję bardzo, cieszę się! Bardzo lubię wszystkie rodzaje muzyki, jestem fanem The Beatles, Boba Dylana, Neila Younga. Staram się inspirować najlepszymi.
Czekamy na Ciebie w Polsce, no i oczywiście na Twoją następną płytę, kto wie – może już z większej wytwórni?
Dziękuję, miło było tu przyjechać, świetny klimat! Kto wie, marzenia się spełniają!
Zobacz zdjęcia z koncertu: 25. Olsztyńskie Noce Bluesowe - Noah Wotherspoon Band
