Kraków Street Band to klasa sama dla siebie. Wieloosobowy skład w połączeniu z radością muzykowania dają piorunującą, pełną energii mieszankę. I tak było na koncercie z cyklu Blues Fama w kawiarni Fama w Białymstoku.
Warto przypomnieć, że kawiarnia Fama to miejsce na mapie polskiego bluesa niezwykłe. Tu odbywały się i odbywają jam sessions podczas festiwalu Jesień z z Bluesem, tu przez lata spotykają się fani na Zaduszkach Bluesowych. Wcześniej były okazją także do spotkań towarzyskich, z biegiem lat stały się już tylko koncertami, podczas których wspomina się zmarłych bluesmanów, poczynając od legendarnego Ryszarda Skiby Skibińskiego - harmonijkarza Kasy Chorych. Nie mniej utalentowanym instrumentalistą jest Łukasz Wiśniewski - niekwestionowany lider Kraków Street Band.
Łukasz Wiśniewski ma jeszcze jeden niezaprzeczalny atut. Znakomity głos, jeden z najlepszych w Polsce, nie tylko w kategorii bluesa, znakomicie opanowane śpiewanie po angielsku i umiejętność zjednywania sobie publiczności. Zatem dla niej - każdy występ Kraków Street Band jest świętem.
Takim samym świętem jest też dla muzyków. Bo oni, choć otarli się o telewizyjną sławę, nie przestali cieszyć się graniem. A taka radość zawsze udziela się słuchaczom. I dlatego na każdy koncert Kraków Street Band walą jak w dym. I nie zawodzą się.
