Voda, Joanna Knitter Blues & Folk Connection, Adam Zalewski Trio czy South Side Blues zagrali podczas śniadań bluesowych - stałego elementu programu Suwałki Blues Festival.
Śniadania bluesowe podczas Suwałki Blues Festival to trudny orzech do zgryzienia. Jedni rezerwują stolik w ulubionej knajpie, inni krążą pomiędzy lokalami, by od rana chłonąć muzykę. Jeszcze inni - zbierają siły na wieczór, kiedy wstęp na te koncerty jest płatny, ale też jest gwarancja miejsca i często zupełnie innych emocji. Pozostając przy wersji bazowej - śniadaniowej - warto ruszać w Suwałki, także po to, by zobaczyć co rusza innych fanów bluesa.
Duża ekipa bluesfanów pojawiła się na przykład w Black Pub Komin, by posłuchać kolejny raz bluesrockowego tria Voda. I rzeczywiście - esencjonalne granie w estetyce power tria sprawdza się w każdych warunkach. I nawet jeśli czasem daleko odchodzi od bluesa, to zawsze bliskie jest emocjom jakie wywołuje osadzona w tej tradycji muzyka.
Pełna niespożytej energii jest Joanna Knitter. Jej Folk & Blues Connection z powodzeniem wykonują każdy rodzaj muzyki, nie wyłączając soulu, a wokalistka ma szansę podzielić się ze słuchaczami radością śpiewania.
Zupełnie inną gamę doznań zapewnia Adam Zalewski i jego trio. Refleksja, uważność na słowa i drugiego człowieka, akustyczne brzmienie - to wszystko sprawia, że zabiera swoich słuchaczy w intymną podróż.
Radość z grania bluesa towarzyszy formacji South Side Blues. Fani, którzy wybrali Browar Północny mieli okazję przypomnieć sobie wiele znanych nut w rodzimym wykonaniu.