Nasz patronat

39. Jesień z Bluesem

Nasz patronat

Marek Gąsiorowski, Robert Trusiak – Niedokończony blues. Opowieść biograficzna o Ryszardzie Skibińskim

Gwyn Ashton Trio at Tlenownia, during Bluestracje 2015 festival

Gwyn Ashton Trio (na zdjęciu) i Mike Greene Trio udowodnili, że Tlenownia - nowy obiekt na terenie kompleksu to świetne miejsce na koncerty w ramach festiwalu Bluestracje 2015.

Gwyn Ashton to australijski gitarzysta blues rockowy, który kolejny raz gości w Polsce. Wraz ze swoim trio zagrał sporo własnych, zdecydowanie rockowych kompozycji, ale też sięgał po bluesa. Mimo przeciętnego głosu i dość stereotypowego traktowania gitary znakomicie wypadł na żywo.

 

Radość grania, łatwość nawiązywania kontaktu z publicznością to na koncertach większy atut niż oryginalny program, na który w wypadku dość konwencjonalnej formuły trudno przecież liczyć. Uwagę zwracał także ekspresyjnie poczynający sobie na scenie basista.

Tu zobaczysz zdjęcia z koncertu: Gwyn Ashton Trio in Tlenownia

Inaczej publiczność traktuje Mike Greene. Dla niego i jego muzycznego partnera - Tomasza Dziano- liczy się przede wszystkim blues.

 

Greene wierny gitarze akustycznej, Polak z gitarą elektryczną - obydwaj śpiewający i zamieniający się w rolach liderów. A do tego Łukasz Wiśniewski - w roli akompaniatora, czasem zaś wyrastającego na błyskotliwego solistę.

 

Jak zawsze harmonijka Wiśni czyniła cuda, a doświadczona publiczność w Tlenowni chętnie nagradzała popisy Łukasza Wiśniewskiego brawami. Mógł zachwycać również bis. Uduchowina wersja "Statesboro Blues" zwieńczyła stylowy występ. Mike Greene Trio.

Tu zobaczysz zdjęcia z koncertu:Mike Greene Trio w Tlenowni