Hard Rock Pub Pamela. Mark Olbrich Blues Eternity na żywo na antenie Radia PiK na 19. urodziny klubu (zdjęcia)

Mark Olbrich Blues Eternity oraz Magda Piskorczyk ze swoim zespołem zagrali w Hard Rock Pub Pamela w Toruniu. Radio Pomorza i Kujaw, czyli Radio PiK transmitowało występ polsko-brytyjskiej ekipy, retransmisja koncertu Magdy Piskorczyk planowana jest w marcu 2017.

Magda Piskorczyk na scenie Hard Rock Pub Pamela zrobiła prawdziwy show. NIe tylko grała na gitarze i śpiewała, ale też dyrygowała publicznością - również zza perkusji.

- Właśnie mieliśmy okazję rozgrzać mróz i roztopić śnieg w gorącej atmosferze toruńskiego Hard Rock Pubu Pamela - pisze dla bluesonline.pl Mark "Bestia" Olbrich. Koncert z 6 lutego 2017 roku był polską premierą naszego nowego repertuaru i 'road-testem' zawartości naszej nadchodzącej płyty "Blues Everywhere".

Będzie to tzw. "concept album" wspominający nasze przełomowe wydarzenia z tras i shows ostatnich kilku lat - "Blues Everywhere".

Aby nam dodać jeszcze trochę adrenaliny - nasz show był transmitowany na żywo przez Radio PiK.

Pamela ma niesłychany vibe i publiczność, która słyszała wiele, jeśli nie wszystko z bluesa światowego. Mieliśmy więc pewne obawy - może nie polubią nowych piosenek?

Nasz show odbiega sporo od poprzedniego. Wszystkie utwory nie tylko odzwierciedlają nasze i moje wrażenia i uczucia z miejsc i koncertów na kilku kontynentach. Kłaniają się też typowym stylom tych miejsc na kanwie mojej podstawy, w której nasz zespól wyrósł - british blues/blues rock. Materiał pisany przez spółkę Mark Olbrich/Eddie Angel jest wierny naszemu muzycznemu DNA.

Na szczęście po kilku pierwszych kawałkach mogliśmy wziąć spokojny wdech - spodobało się! Nikt nie wyszedł, pozdejmowali swetry - "full house" został do końca. Publiczność włączała się we współpracę z wokalem i rytmami.

Jakość pracy inżynierów dźwięku, klubu i wozu transmisyjnego była bez zarzutu. To jest w trasach częstym powodem wielu "dyskusji". Zazwyczaj nie nadają się one do publikacji. Tym razem było inaczej. Mieliśmy umówionych "naszych" słuchaczy online w kilku krajach. Wielu z nich reprezentowało tzw. "branżę muzyczną". Są tego samego zdania co ja.

Obecnie nasza paczka to:

Eddie Angel (gitara i śpiew), Laurie Garman ( harmonijka ustna) , Igor "Luku" Nowicki (Torunianin kidnapowany przez nas do zespołu trzy lata temu, instrumenty klawiszowe), Filippo Giangrande (perkusja) oraz Wasz sługa Mark "Bestia" Olbrich ( gitara basowa i czasami backing vocals) .

Londyńczyk - Eddie Angel jest teraz na topie bluesowej gitary w Anglii.

Laurie Garman grał i nagrywał z Freddie King, The Yardbirds i chyba jest jedynym Europejczykiem, który nagrywał z Bobem Marley'em. Filippo jest w miarę nowy na scenie, ale ma zapewne wrodzony talent.

Nasz nowy repertuar to przygody koncertowe z Anglii, Polski, Missisipi, Luizjany , Islandii... ale też to, jak je odczuwałem w głębinach mojej duszy. W tych piosenkach żyją ludzie, którzy mnie poruszyli, miejsca, gdzie działy się te rzeczy, melodie oddające atmosferę i kulturę tych lokalizacji. Z małymi wyjątkami kanwa muzyczna tych utworów jest ostra, energiczna, z minimalną ilością zagrań molowych.

Wszystkiemu bardzo pomogła energia (raw live energy) widowni w Hard Rock Pubie Pamela. Największe dzięki dla Darka Kowalskiego, który to umożliwił i Radia PiK, które to wysłało w eter. Ukłony dla Sylwii Kwasiborskiej, która bardzo udanie wsparła nas wokalnie w finale koncertu.

                                                                                                                                                                                              Mark "Bestia" Olbrich

Wszystkie zdjęcia: Wojciech Zillmann