Nasz patronat

39. Jesień z Bluesem

Nasz patronat

Marek Gąsiorowski, Robert Trusiak – Niedokończony blues. Opowieść biograficzna o Ryszardzie Skibińskim

XII Suwałki Blues Festival 2019. Lucky Peterson, Sari Schorr, Delta Blues Riders, Khalif Wailin Walter na scenach

Lucky Peterson, Sari Schorr, Delta Blues Riders, Khalif Wailin Walter, J J Band i Joanna Kaniewska zagrali na XII Suwałki Blues Festival 2019.Nawet przelotny deszcz nie przeszkodził fanom w szalonej zabawie przy muzyce małżeństwa Petersonów.

Kto był na Jimiway Blues Festival w Ostrowie Wielkopolskim, ten wiedział, czego można się spodziewać po występie Lucky Petersona. Niepowtarzalny bluesowy luz, świetne opanowanie hammondów, pełna serca gra na gitarze i znakomity, głęboki głos czynią z 55-letniego Lucky Petersona niekwestionowaną gwiazdę bluesa. I jak gwiazda, poprzedzany jest utworami granymi na gitarze i śpiewanymi przez Shawna Kellermana.

Zobacz zdjęcia: XII Suwałki Blues Festival - gwiazdy 13 lipca

Jak zawsze, w pewnym momencie koncertu na scenie pojawiła się zjawiskowa Tamara Stovall Peterson. Wspólnie z mężem - Lucky Petersonem wykonali kilka pełnych tanecznych wibracji, przesyconych soulem utworów. Obecność urodziwej żony pobudziła muzyka, do wyjścia zza hammondów. Kiedy zawiesił na szyję gitarę, wytrawni fani mogli się domyślić, że wkrótce znajdzie się pomiędzy nimi. I co zabawne, w tłumie nie brakło osób, które nawet nie zauważyły pomiędzy nimi obecności muzyka z gitarą z bezprzewodowym nadajnikiem. Spekulowali, że reszta zespołu gra z playbacku, a Lucky Peterson odpoczywa. Ale to nie była prawda. Muzyk popisywał się stylowymi solówkami  na środku suwalskiej ulicy Tadeusza Kościuszki - jak zawsze na czas Suwałki Blues Festival zamkniętej dla ruchu i zamienionej w wielką festiwalową arenę. To był po prostu znakomity koncert, idealnie wpisujący się w bluesowy charakter imprezy.

 Blues z większą ingrediencją rocka, z wyraźnymi odniesieniami w sferze auralnej do wykonań Janis Joplin stał się wyznacznikiem genialnego koncertu Sari Schorr. Nowojorska wokalistka zaledwie trzy lata temu wydała debiutancki krążek „A Force Of Nature” wyprodukowanym przez legendarnego Mike’a Vernona, ale widać że jej żywiołem jest scena. Dawała z siebie wszystko i niejeden fan przyznawał, że jechał na północ Polski specjalnie dla Sari. I nie zawiedli się.

Bardzo dobrze wypadli grający klasyczne bluesy w autorskich wersjach Portugalczycy z Delta Blues Riders. Gitara dobro, hammondy, ale i harmonijka, oraz sekcja bębny i bas stworzyły wraz z gitarą elektryczną Jorge Loury brzmienie, które porwało słuchaczy do tańca. Nic dziwnego, że Delta Blues Riders reprezentowali Portugalię w European Blues Challenge 2019.

Trochę szkoda, że fani chcący usłyszeć cały koncert J J Band, musieli szybko wychodzić z występu Khalifa „Wailin” Waltera. Dobrze w Polsce znany, zakorzeniony w chicagowskiej tradycji gitarowego bluesa, wplatający elementy funku, soulu, rocka, a nawet reggae gitarzysta i wokalista rozgrzał nawet przypadkowych słuchaczy grając na scenie ustawionej na placu Marii Konopnickiej. Bo chicagowski blues zawsze sprawdza się i na festiwalach, i potrafi zainteresować osoby niezbyt obeznane z bluesem.

Wspominany J J Band swój występ oparł o kompozycje Breakoutu, znane zresztą z wydanej kilka lat temu płyty. Tym razem w połowie występu do muzyków dołączyła Joanna Kaniewska z Around the Blues. Zaśpiewała między innymi utwory, jakie wykonywała przed laty Mira Kubasińska. Pomysł organizatorów na zaproszenie grupy, która zinterpretuje polską bluesową klasykę to inicjatywa godna osobnych gratulacji.