Blues Pills i Tomasz Organek koncertem otwarcia oficjalnie rozpoczęli Suwałki Blues Festival 2025. Wcześniej Prezydent Miasta Suwałk Czesław Renkiewicz odsłonił pamiątkową tablicę.
Tomasz Organek, dobrze znany w Suwałkach, był największym magnesem, jaki miał ściągnąć do Suwałki Arena mieszkańców, nie do końca przekonanych do bluesa. I udało się. Ascetyczny wizualnie show skupiony był na korzennym rocku z elementami alternatywy. Udany.
Fani bluesa po dziewięciu latach znów mogli zobaczyć Blues Pills. Szwedka Elin Larssons tym razem przyjechała do Suwałk z perkusistką. A wszyscy muzycy potrafią zatrzymać czas w miejscu.
Larssons, niczym Mick Jagger, non stop szaleje na scenie, skacze, nawiązuje kontakt z publicznością. Esencjonalny blues rock może nie przynosi spektakularnych przebojów, ale daje spektakularny przepływ dobrej energii.
Wieczorem bluesowi ortodoksi świetnie bawili się w Rozmarino z zespołem The Rhythm Chiefs.
Holenderskie blues rockowe trio także już grało w Suwałkach. 10 lipca 2025 roku potwierdzili swoją klasę.
Tablica upamiętniająca Suwałki Blues Festival 2024 przypomina, że zagrali: Bernard Allison, Deborah Bonham, Sari Schorr, Voo Voo & Dzieci Bluesa, When Rivers Meet.
Suwałki Blues Festival to także wystawa fotograficzna, Suwałki Blus Drift 2025, parada motocykli i koncert na mobilnej platformie. W klubach będzie można usłyszeć białostockie formacje Po 50-ce, 48 Godzin i Gęsia Skórka Blues Band.