Nasz patronat

Blues Fama: Wanda Johnson

Nasz patronat

Koncert otwarcia SBF 2024 – ZALEWSKI, support Noa & The Hell Drinkers (ES) – 11 lipca

Nasz patronat

Marek Gąsiorowski, Robert Trusiak – Niedokończony blues. Opowieść biograficzna o Ryszardzie Skibińskim

Sobą gram to piosenki o których marzyłem od dawna - mówi Leszek Cichoński. Mistrz gitary planuje premierę nowej płyty jesienią. Wśród gości - Gienek Loska.

Radio bluesonline.pl: Będzie nowa płyta Leszka Cichońskiego – autorska, po polsku, a co na niej będzie?

Leszek Cichoński: Piosenki, o których marzyłem mogę powiedzieć od dawna, zupełnie nowe utwory, kilka również z moimi tekstami. Natomiast tytułowy utwór „Sobą gram” jest o gitarze, o miłości do gitary, tekst napisał Jacek Cygan. Ten utwór już jest promowany jako singiel, jest na YouTube, zapraszam, zachęcam. Można wpisać „Sobą gram” i znaleźć bardzo fajny teledysk, również tematycznie po trosze dotyczący Wrocławia, wrocławskich gitar, tej imprezy, która od dziewięciu lat przyciąga do Wrocławia tłumy gitarzystów i pasjonatów tego wspaniałego instrumentu.



Oprócz tego utwory o bardzo różnym charakterze,  zarówno ostre, rockowe wręcz, jak i balladowe. Myślę, że dla wszystkich, którzy mnie znają będzie to trochę zaskoczenie, bo będzie tam relatywnie mało bluesa,  a właśnie więcej ciekawych melodii, ciekawych tematów i refleksyjnych tekstów. Zachęcam do śledzenia  tego, co się będzie działo na mojej stronie w internecie.

Premierę przewiduję na koniec października, listopad, jeszcze dokładnie zobaczymy, kiedy się najlepiej wstrzelić. Wydawcą jest Luna, wrocławskie wydawnictwo. Chcę tę płytę skończyć do końca sierpnia no i później już takie końcowe, produkcyjne zabiegi. Myślę, że w połowie września, najdalej do końca września będę miał ten krążek w ręce i będziemy walczyć dalej.

Ale żeby walczyć, trzeba nagrać. Ty śpiewasz i grasz na gitarze, ale  to nie będzie solowa płyta zagrana na wszystkich instrumentach, są przecież inni muzycy. Kto to jest?

Gra przede wszystkim skład, który gra ze mną od dawna – Łukasz Sobolak na bębnach, Robert Jarmużek na klawiszach i Tomek Grabowy na basie, to jest ta główna sekcja. Zaśpiewa też parę ciekawych osób, Łukasz Buczkowski zaspiewa cztery piosenki, ja zaśpiewam trzy piosenki, jedną – jeszcze się waham – albo sam zaśpiewam z Kasią Mirowską, albo zaśpiewa to Łukasz. Bardzo zabawny tekst „Kot i pies” o relacjach damsko-męskich.

Utwór pod tytułem „Właśnie teraz” zaśpiewa Mateusz Krautwurst. Myślę, że to też będzie zaskoczenie dla jego fanów i moich fanów, że taki utwór i w takiej wersji powstał.

Jest też cień szansy, że jeden lub dwa utwory zaśpiewa Gienek Loska, jak tylko zdołamy się dopasować terminami, to jest chęć z obu stron do współpracy.

I zupełna ciekawostka z wczoraj, wręcz poprosiłem Wojtka Karolaka, żeby mi dograł hammonda do jednego utworu, w którym po prostu hammond musiał być, musiał być z racji trochę gospelowego charakteru tej piosenki i tytułu „All My Brotherhood” – taki dałem tytuł temu numerowi, który gdzieś tam nawiązuje w temacie gitarowym do Allmanów, no i dzięki hammondowi nabrał rzeczywiście takiego charakteru.

Powiedziałeś Gienek Loska. Wierzyłeś w ogóle, że on może wygrać X-Factor czy nie?

Poziom był słaby tak naprawdę, także byłem prawie pewien, że on jest najprawdziwszym kandydatem i najbardziej autentycznym człowiekiem i wokalistą i artystą z charyzmą. Miałem wątpliwości, bo wiadomo - wszystko się może wydarzyć, różne względy na to wpływają, ale byłem przekonany, że on na to najbardziej zasługuje.