Nasz patronat

39. Jesień z Bluesem

Nasz patronat

Marek Gąsiorowski, Robert Trusiak – Niedokończony blues. Opowieść biograficzna o Ryszardzie Skibińskim

Eric Clapton in Atlas Arena Łódź by Luke

Eric Clapton zagrał 7 czerwca w Atlas Arena w Łodzi. Fani uważnie obserwowali występ i rejestrowali fragmenty na wideo.

Otwierające "Hello Old Friend" i "My Father's Eyes" po usłyszeniu "Tell the Truth" wydawało się jak tylko przygrywka do prawdziwego koncertu.

              

Część elektryczno-energetyczna koncertu świetna z takimi utworami jak wymienione "Badge" a także "Got to Get Better in a Little While", "Gotta Get Over".


Jak dla mnie słabsze momenty były w secie akustycznym. Świetny otwierający tą część koncertu "Driftin' Blues" (jeden z najpiękniejszych momentów koncertu) i szkoda, że nie poszedł dalej tym tropem i np. nie zagrał "Outside blues woman" lub "Rollin' & Tumblin'".

Interpretacje akustyczne utworów "Layla", "Wonderful Tonight" jakoś bardzo średnio mi się podobały. Zaleciało trochę geriatrią ostatniej płyty... "Layla" zdecydowanie słabsza wersja niż na "Unplugged", zupełnie bez pazura.



Natomiast ten elektryczny set bluesowy rozpoczynający się od "Blues power" miażdżył.

Tak jak się spodziewałem znakomite rozimprowizowane "Little Queen of Spades" z solówkami Claptona, Chris'a Stainton, Bramhall'a II i ponownie Claptona.

Grzegorz Ciszewski