Nasz patronat

39. Jesień z Bluesem

Nasz patronat

Marek Gąsiorowski, Robert Trusiak – Niedokończony blues. Opowieść biograficzna o Ryszardzie Skibińskim

Sonny Landreth by Robley Dupleix

Jest już pełny program 37. Rawa Blues Festival. Gwiazdami dużej sceny będą Sonny Landreth, Kris Barras Band, Marcus King i Tim Woodson & The Heirs of Harmony. Wiadomo już, jakie polskie zespoły zagrają na małej scenie.

37. Rawa Blues Festival potrwa trzy dni. 28 września gratka dla wielbicieli gitarowych popisów – klinika prowadzona przez Sonny'ego Landretha, mistrza techniki slide. Dzień później, oprócz drugiego dnia warsztatów,  koncert w sali NOSPR z udziałem Eden Brent oraz Irek Dudek Big Band. W sobotę blues rozbrzmiewał będzie w „Spodku", a wśród zagranicznych gwiazd: Kris Barras Band. 

Kris Barras z wyglądu bardziej przypomina przedstawiciela nurtu hc punk niż bluesmana: imponujące tatuaże, długa broda, krótko ścięte włosy. Kiedy jednak bierze do ręki gitarę i wydobywa z niej pierwsze dźwięki, od razu wiadomo, że mamy do czynienia z muzykiem, który po prostu czuje bluesa.

Artysta ma w swojej dyskografii dwa albumy. Pierwszy podpisany był mało odkrywczym tytułem „Kris Barras Band” i został wydany własnymi siłami. Drugi - „Lucky 13” - z wiosny ubiegłego roku miał już należytą promocję i spotkał się z bardzo dobrym przyjęciem zarówno ze strony mediów, jak i fanów bluesa, co przełożyło się (i przekłada nadal) na radykalny wzrost liczby  koncertów.

Tim Woodson & Heir Harmony. Tim Woodson występował niegdyś w grupie The Mighty Clouds of Joy, wielokrotnie nominowanej do nagród Grammy (trzykrotnie z powodzeniem). W 1992 roku wokalista zreorganizował The Heirs of Harmony, której współzałożycielem był jego ojciec Luke. Od ponad 25 lat głoszą ewangeliczny przekaz poprzez muzykę i śpiew. Należą do grona najlepszych i najpopularniejszych formacji gospel w USA.

Sonny Landreth. Był jedynym białym muzykiem w Red Hot Louisiana Band – formacji założonej przez gwiazdę zydeco Cliftona Cheniera. Współpracował również z ojcem chrzestnym brytyjskiego bluesa Johnem Mayallem, jego gitarę słychać na solowej płycie Marka Knopflera „Golden Heart” oraz koncertowym wydawnictwie eks-lidera Dire Straits „A Night In London”. Od 2004 roku zapraszany jest przez Erika Claptona do występów na jego festiwalu Crossroads – skupiającego tuzy współczesnego bluesa. Zresztą Clapton określił niegdyś Landretha mianem „jednego z najbardziej zaawansowanych technicznie gitarzystów na świecie”. 

Marcus King Band.

Do występu na Dużej Scenie katowickiego „Spodka" zostali zaproszeni: Grzegorz Kapołka Trio, Sobo Blues Band (Izrael), Wes Gałczyński & Power Train, duet Pola Chobot & Adam Baran oraz Two Timer. 


Na małej scenie zagrają: Forsal, Rockomotive, Tandeta Blues Band, Hold Blues, Blackberry Brothers. Adam Bartoś oraz Hubert Szczęsny. muzycy, którzy zagrają przed południem w holu Spodka mają jeszcze szansę, by „wskoczyć" na główną estradę „Spodka". Taka nagroda – jak co roku – czeka na laureata, którego wybierze jury złożone z przedstawicieli festiwalowej publiczności.