9 kwietnia zmarł Sławek Szwajkowski. Był perkusistą zespołu Breakmaszyna. Walczył z ciężką chorobą.
Sławomir Szwajkowski był specjalistą terapii uzależnień, pracował w Towarzystwie Rodzin i Przyjaciół Dzieci uzależnionych "Powrót z U ", prowadził Ośrodek Pobytu Dziennego dla Osób Uzależnionych od Środków Psychoaktywnych.Osrodek znajduje się w Częstochowie przy ulicy Wiolinowej 1.
- Wielu ludzi zawdzięcza mu wyjście z nałogu, a w konsekwencji pewnie także i życie - napisał na forum Okolice Bluesa Tomek Mały Kotyla.
Jego pasją była gra na perkusji, od kilku lat grał z częstochowską kapelą Breakmaszyna.
- Był nie tylko świetnym muzykiem, ale też naprawde Dobrym Człowiekiem, co jest chyba największą sztuką - napisał na forum Paweł Stomma, lider zespołu Breakmaszyna.
W galerii ARCHE prowadzonej przez jego żonę Sławka - Krystynę występowało wielu artystów bluesowych.
Pogrzeb zaplanowano na czwartek, 12 kwietnia o 15, cmentarz na Rakowie.
Tak Sławek grał na Rawa Blues Festival 2010.