Michał Augustyniak kilka lat wcześniej podbił Polskę z formacją Limbo. To tam szalał na harmonijce Łukasz Wiśniewski. Sam Limboski fantastycznie interpretował standardy i tworzył swoje wyjątkowe piosenki. Kiedy drogi Wiśni i Limboskiego rozeszły się, każdy z nich idzie swoją drogą. Limboski właśnie otworzył Cafe Brumba.
Niewielu jest żyjących bluesmanów, których bez zbędnej przesady i patosu można określić mianem gigant. Do takich postaci z całą pewnością należy James Cotton. Mistrz chicagowskiego bluesa wydał właśnie swoją kolejną płytę zatytułowaną właśnie „Giant”. Po latach powrócił pod skrzydła wielce zasłużonej dla popularyzacji bluesa wytwórni Alligator Records. Na prawie 50 minut grania składa się dwanaście utworów w tym cztery, których autorem lub współautorem jest Cotton, reszta to covery.
Najlepszą, jednozdaniową recenzją najnowszej płyty legendy chicagowskiego bluesa - Buddy’ego Guya może być złożenie tytułu tego wydawnictwa („Living proof”) z pierwszym jej utworem („74 years young”). Buddy Guy jest bez wątpienia żywym dowodem na to, że pomimo wieku można być młodym 74-letnim muzykiem. Wydawać by się mogło, że wydając w 2008 roku płytę „Skin deep” podniósł poprzeczkę na nieosiągalną wręcz wysokość a tym czasem najnowsza jego płyta jest równie udana a może nawet i lepsza.
Blues Forever to zespół, który istniał w czasach dominacji na polskim rynku kasety magnetofonowej. Były już kamery VHS i półprofesjonalne studia nagraniowe. Zespół grał szczerego blues rocka i odkrył dzisiejszego wokalistę zespołu Dżem. Ale zanim Maciej Balcar stał się sławny, na gitarze od dawna grał Janusz Szkudlarek. Blues Forever miał się reaktywować - nie zdążył. Ale przyjaciele z Ostrowa Wielkopolskiego przygotowali niezwykłe wydawnictwo. Trzy płyty z muzyką nieżyjącego gitarzysty.
SBB to nasza muzyczna legenda. Zespół, który w latach 70. XX wieku był chyba najważniejszą formacją rockową w kraju, a bieglością instrumentalną konkurował tylko z muzykami Czesława Niemena. Po latach trio, choć z innym perkusistą, jest w znakomitej formie i ciągle ma ochotę grać muzykę pełną prawdziwej pasji i dobrego ducha.
Wybór 45 wywiadów i artykułów opublikowanych przez 10 lat w kwartalniku Twój Blues składa się na niezwykłe wydawnictwo na polskim rynku. A jednocześnie to biały kruk. Bo wydana przez Polskie Stowarzyszenie Bluesowe książka w utajnionym nakładzie jest nie do zdobycia w normalny sposób.
Marcus Bonfanti ma 27 lat i gra bluesa na giatrze elektrycznej. Jego drugi krążek dokumentuje drogę do panteonu bluesowych sław w Wielkiej Brytanii. Łączy elektrycznego bluesa z folkiem i country, używa różnych technik gitarowych, sam komponuje i śpiewa.
Kenny Wayne Shepherd i jego Band na Live! in Chicago gra gitarowego elektrycznego bluesa. Nie narzuca zupełnie swego stylu i pozwala gościom zaprezentować swoje możliwości. A wśród nich są: Buddy Flett, Willie “Big Eyes” Smith, Bryan Lee czy sam Hubert Sumlin.
Dokąd mnie prowadzisz i Musisz wiedzieć to najnowsze utwory nestorów polskiego bluesa, białostockiego zespołu Kasa Chorych. Kompaktowy singiel pojawił się w portalu aukcyjnym Allegro.