Anthony Gomes to niespełna czterdziestoletni kanadyjski gitarzysta, wokalista i kompozytor. Debiutował w 1998 roku płytą „Blues in Technicolor”, z której to pochodzi m.in. świetny „Wolf in My Henhouse” znany również z wykonania Devil Blues.
Młoda brytyjska gitarzystka, wokalistka i kompozytorka Dani Wilde z godną podziwu regularnością wydaje swoje solowe płyty. Po „Heal My Blues” (2008), „Shine” (2010) w tym roku przyszła pora na nowy krążek czyli „Juice Me Up”.
Bleusmaszyna to w Polsce zespół wyjątkowy. Karol Lechowski, Jan Sikorski i Robert Głogowski podpisują się harmonijką, gitarą i cajon pod hasłem polski blues.
Niezwykłe brzmienia, szacunek do korzeni, świetne głosy i harmonijka - Heritage Blues Orchestra na początku 2012 roku nieźle miesza w światowym bluesie.
Nieważny jest wiek, nieważny jest staż. Blues to muzyka, która nie wymaga wyglądu nastolatka, ale serca, umiejętności i duszy. Wtedy może powstać dobry album, nawet jeśli przywołuje na myśl dobrze już znane nuty i schematy. Ale czasem właśnie o to chodzi.
Ruthie Foster to piosenkarka, którą można ciągle odkrywać. Nie śpiewa może czystego bluesa, ale jej glos potrafi hipnotyzować. W USA ma już swoich licznych wielbicieli, a za autograf na tym krążku życzy sobie 10 dolarów. Takie czasy.
Trzech przyjaciół pod szyldem Blues Point muzykuje, ba, nawet nagrywa i produkuje płyty. Po prostu… to świat bezpretensjonalnego muzykowania opartego o bluesowe korzenie.
Janiva Magness to jedna z tych kobiet z przeszłością, które uratował blues. Nastoletnia matka z ulicy trafiła do klubu, w którym śpiewał Otis Rush i zaskoczyła. Od wielu lat z powodzeniem śpiewa i gra, a Stronger For It to bardzo osobista, choć nie w pełni autorska, płyta.
Elvin Bishop to jedna z legend amerykańskiej muzyki. W 2010 roku ruszył w rejs słynnym Rhythm & Blues Cruise. Wraz z nim na pokład wsiedli Finis Tasby, John Nemeth, Terry Hanck, Kid Andersen i wielu innych. A Delta Groove Records przytomnie zarejestrowała ich wspólne popisy.